GolemRPG

Krew, Rdza i Smar...


#1 2008-08-17 16:43:26

SolFar

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-10
Posty: 236
Punktów :   

Konwencja/typ itp.

Ok, potrzebuje z tym pomocy bo samemu ciężko mi ocenic obiektywnie moje wnioski. Każdą gre kwalifikuje się do jakiejś konwencji, typu (jak zwał, tak zwał) itp. Dark fantasy, heroic fantasy itd. Z niemstem parę razy o tym duskotwaliśmy, ale niegdy nie dośliszmy do ostateczneog porozumienia, dlatego wymienię tu parę propozycji do golema i poprosze was o odpowiedz jaka najbardziej pasuje waszym zdaniem.

Science-fiction
+ Sci-fi brzmi poważnie i pozytywnie się kojarzy odbiorcom. Tymbardziej, że takiej gry teraz nie ma na rynku.
- To absolutnie nieprawda. Golem ma pewne cechy sci-fi (dokładny opis stacji kosmicznych itp), ale ten typ gry totalnie wyklucza istnienie magii.

Space opera
+ Jest bliskie prawdy.
- Wiele ludzi kojarzy negatywnie gry typu space opera. Dla nich to takie historyjki w kosmosie, które równie dobrze, można by umieścic w świecie fantasy (co jest prawdą).

Techno/Space fantasy
+ Bardzo ładnie i szybko oddaje to czym jest gra, chociaz może budzic pewne negatywne skojarzenia.
- Kojarzy się z muzyką techno albo z space operą

Magicpunk/spacepunk (nazw zaproponował Farvus, na forum erpg.pl)
+ To chyba nowa nazwa (rzadka) i może pomóc w promowaniu sytemu, brzmi poważnie, lepiej od space opery
- Używanie tak rzadkiej nazwy/nowej równie dobrze może zrazic ludzi do gry na zasadzie "co oni sobie myślą" (ale ponoc złego rozgłosu nie ma)

Macie może jakieś inne propozycje? Albo uwagi co do tych?

Btw. Łączenie kilku nazw odpada. Bo będziemy się potem z farvusem naśmiewac jak z Golema jak z Triangulisa (dark steam fantasy water rpg )

Offline

 

#2 2008-08-21 15:53:13

Kwad_rat

Moderator

Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 89
Punktów :   

Re: Konwencja/typ itp.

Jestem zdania, że Golema spokojnie można wrzucić do tego samego worka co Star Wars - Space opera. Choć nie wiem, czy można tym mianem określić system RPG, ponieważ nazwa ta pojawia się najczęściej w odniesieniu di filmów. Pasują mi także określenie Science-fiction (w końcu Diuna też nie była czystym przedstawicielem gatunku S-f),  albo spacepunk, choć to ostatnie trochę śmierdzi marketingiem i wymyślaniem nowego gatunku, by mieć co pokazać w reklamówkach. Chyba najlepiej z tego wszystkiego wypada po prostu Science-fiction.

Offline

 

#3 2008-08-22 12:50:05

Doktor

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-03-19
Posty: 57
Punktów :   

Re: Konwencja/typ itp.

No nie wiem czy Science-Fiction pasuje. Mamy tu w końcu magię, a to domena fantasy. Space opera kojarzy mi się z Soap opera.
Mimo braku elfów i demonów, proponuję Tech fantasy.

Offline

 

#4 2008-08-24 16:06:12

SolFar

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-10
Posty: 236
Punktów :   

Re: Konwencja/typ itp.

Też wydaje mi się, że tech fantasy wydaje się bezpieczne. Jak Doktor zauważył Sopa opera to czeste skojarzenie z space opera (niestety).

Offline

 

#5 2008-08-24 20:25:29

Niemst

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-10
Posty: 49
Punktów :   

Re: Konwencja/typ itp.

Zdecydowanie nie podoba mi się nazwa tech fantasy. Może Shadowrunnera bym pod takie coś podpiął ale fantasy koajrzy mi się z elfami, trolami i czary mary hokus pokus.
Za to SF brzmi wg. poprawnie - wszak teleportacja, czy podróże w czasie to też pic na wodę jak magia a są zżyte z SF

Offline

 

#6 2008-08-24 20:32:10

SolFar

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-10
Posty: 236
Punktów :   

Re: Konwencja/typ itp.

Podoróze w czasie są oparte na jakiś tam podstawach naukowych, które można poznac studjując fizykę A co do teleportacji http://nt.interia.pl/wiadomosc_dnia/new … ium,720122 (i kojarze nowsze wiadomości o innych udanych próbach - chociaż nie chciało mi się szukac).

Pamiętacie arcanum? Tam autorzy używali hasełka: "Of Steamworks and Magick Obscura" możemy wymyślic coś podobnego.

Offline

 

#7 2008-08-25 18:07:54

Kwad_rat

Moderator

Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 89
Punktów :   

Re: Konwencja/typ itp.

Jestem zdania, że z gatunkiem nie ma co kombinować. Jak powiedział Niemst "S-F jest poprawne" i moim zdaniem tyle powinno wystarczyć. Moim zdaniem szukanie jakiegoś nowego gatunku jest zupełnie niepotrzebne. Po dłuższym zastanowieniu, to chyba Space opera się nie kwalifikuje, ponieważ tą nazwą określane są bajkowe opowieści rozgrywające się w klimatach S-F i raczej nie może być to określenie systemu RPG. Tech / Space Fantasy jakoś mi się specjalnie nie podoba, choć w miarę dobrze pasuje. Cały czas odnoszę jednak wrażenie, że GOLEM jest po prostu Science-fiction wzbogaconym o magię (Enchanted Science-Fiction, tak to powinno się to chyba nazywać), a nie Fantasy w przyszłości. Zresztą, wystarczy spojrzeć na Star Treka, czy inne amerykańskie seriale S-F, by zauważyć, że pewna unaukowiona magia też się w nich czasem pojawia; dlatego nie widzę przeszkód by zaliczyć Golema do właśnie tego gatunku.

Offline

 

#8 2008-09-07 00:41:25

SolFar

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-10
Posty: 236
Punktów :   

Re: Konwencja/typ itp.

Apropo: http://rpg.polter.pl/Nadchodzi-kontynua … una-w26713 Rzuciło mi się jeszcze w oczy określenie future fantasy, co wy na nie?

Offline

 

#9 2008-09-07 09:12:04

Kwad_rat

Moderator

Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 89
Punktów :   

Re: Konwencja/typ itp.

Nawet pasuje, choć spotykam się z nim po raz pierwszy.

Offline

 

#10 2008-09-07 10:38:23

Niemst

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-10
Posty: 49
Punktów :   

Re: Konwencja/typ itp.

Ja w golemie nie widzę aż tyle fantasy bo wrzucić to w typ systemu. Oczywiście są pewne elementy zmyślone, ale nie po to założenia, że nie ma innych kosmitów (poza Kolektywem, który równo dobrze może być tworem ludzkim) by teraz wrzucać fantasy. Jak fantasy to i jakieś elfy, wróżki, trolle czy jakiekolwiek inne mityczne istoty. Dla mnie SF najlepiej oddaje typ systemu.

PS
IMHO: Future fantasy to Warhammer 40k

Offline

 

#11 2008-09-07 11:36:17

Kwad_rat

Moderator

Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 89
Punktów :   

Re: Konwencja/typ itp.

Zgadzam się z Niemstem.
Mam w ogóle wrażenie, że w moglibyśmy się obejść bez dopasowywania systemu do konwencji, czy na odwrót. Czasami trudno jednoznacznie określić do jakiej konwencji dany produkt pasuje. Na samego Warhammera 40k słyszałem już parę określeń. Od science fantasy, poprzez future fantasy (przed chwilą XD), aż po gothic s-f.
Moim zdaniem podpinanie się pod jakiś odłam s-f, czy fantasy , a nawet wymyślanie czegoś nowego jest błędne. Tym bardziej, że wszystkie te odnogi mieszczą się także w głównym nurcie.
To tak jak z muzyką. Istnieje parę głównych gatunków, a kiedy się zaczniemy rozdrabniać, to dochodzimy do jakichś dziwnych absurdów, które wprowadzają jedynie zamieszanie. Chyba szczególnie powszechne jest to wśród zespołów amatorskich które szczycą się tym, że grają jakiś nowy rodzaj muzyki, a można by go równie dobrze podpiąć do głównego nurtu. I później człowiek już nie wie na jaki koncert idzie. XD
Nie kombinujmy za bardzo bo wyjdzie nam to bokiem. Tym bardziej, że można się wpakować w pułapkę, w której będziemy wybierać z pośród nazw, które będą określały to samo i żadna nie będzie jednocześnie jakąś jednoznacznie kojarzoną, oficjalną nazwą gatunku. Tak naprawdę, to za każdym razem kiedy w książce, czy RPG opisujemy jakiś nowy świat, to moglibyśmy stworzyć dla niego osobny podgatunek - to nie ma sensu.  Pozostańmy przy Science - Fiction.

Ostatnio edytowany przez Kwad_rat (2008-09-07 11:45:34)

Offline

 

#12 2008-09-07 13:20:51

SolFar

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-10
Posty: 236
Punktów :   

Re: Konwencja/typ itp.

To tak jak z muzyką. Istnieje parę głównych gatunków, a kiedy się zaczniemy rozdrabniać, to dochodzimy do jakichś dziwnych absurdów, które wprowadzają jedynie zamieszanie.

Dlatego dopasowuje się do ogólnego nurtu, który najbardziej pasuje

Może wyjaśnie dlaczego ta decyzja jest ważna. Gry rpg rządzą się nieco innymi prawami niz planszówki, komputerówki. W te drugie zagrasz nawet jeśli konwencja Ci nie podpasuje, bo np fajnie wyrzyna się potworki w diablo, a w jungle speedzie (głupi przykład) fajnie obrywa się totemem. W przypadku rpg dla wielu ważna jest otoczka i konwencja gry, która potrafi przysłonic nawet najbardziej grywalne zasady (dlatego ja nie lubie: świata mroku, neuroshimy i niedługo pewnie klanarchii). Stąd potrzeba dobrego określenia konwencji.

Dodatkowo rpgowcy, to chuje Jeśli na prelekcji na pytanie odpowiem, że golem to sci-fi zaraz jakaś archetypowa gruba osoba, której rodzice nie kochaja zacznie mi wrzucac "Z magią?", "Jak to! Co ty wiesz o sci-fi. Lem by się załamał!" i rozwalając prelekcję nie da mi dokończyc dlaczego właśnie sci-fi (bo podejscie do magii w golemie jest naukowe). Ale mniejsza z rozwalaniem prelekcji, bo podobnych ludzi przy odrobinie wprawy da się opanowac. Chodzi głównie o to, żeby łatka takich śmiesznych komentarzy nie "przykleiła" się do naszej gry. Stąd ostrożnie z podejmowaniem takich decyzji

Ja narazie skłaniam się ku vox populi, czyli sci-fi.

Offline

 

#13 2008-09-07 14:01:37

Kwad_rat

Moderator

Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 89
Punktów :   

Re: Konwencja/typ itp.

Chyba należałoby w takim wypadku zorganizować prelekcję na temat szeroko pojętej fantastyki i przenikania się gatunków z tego nurtu.

Offline

 

#14 2008-09-07 14:12:00

SolFar

Administrator

Zarejestrowany: 2008-03-10
Posty: 236
Punktów :   

Re: Konwencja/typ itp.

Niewarto. Ludzie z natury są głupi, wiec wszelkie pieniactwo zawsze będzie istniało.

Offline

 

#15 2008-09-07 17:39:19

Kwad_rat

Moderator

Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 89
Punktów :   

Re: Konwencja/typ itp.

Szkoda, że sam nie jeżdżę na konwenty. Mnie jest naprawdę trudno przekrzyczeć XD.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.023 seconds, 7 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.technikgeodezji.pun.pl www.gamesoft.pun.pl www.narutotown.pun.pl www.ekipapowalentynkowa.pun.pl www.tbob.pun.pl